19 Dzień Diety Zabieganej Mamy

20150504 – kolacja

Wreszcie udało mi się usiąść i dodać wpis, a w sumie to bardziej meldunek z dziś. Dieta na 4, bo w ramach drugiego śniadania skusiłam sie jednak na kawałek tortu. Odbiłam to sobie jednak w ogrodzie i wieczornym bieganiem.

8:30 ŚNIADANIE

2 kromki chleba żytniego na zakwasie + twarożek + warzywa + zielona herbata, czyli mój standard 😉

11:00 DRUGIE ŚNIADANIE

koktajl czekoladowy Natural Balance (18g) z kefirem 0% i połówką małego banana

No i tu się pojawił nieplanowany tort.

14:00 OBIAD

200g pieczonej w folii ryby z kapustą kiszoną

17:00 PODWIECZOREK

2 kiwi + mały jogurt naturalny do 1,5% tłuszczu

20:00 KOLACJA

wiejskie jaja na mixie sałat z burakiem + rzodkiewka + zielona herbata z ogrodową miętą

Po bieganiu kolacja zawsze smakuje wyśmienicie. Wypróbuj to!

Mnie się dzisiaj strasznie wieczorem nie chciało podnieść tyłka z leżaczka. Mogłam przeleżeć na tarasie z książką i nogami do góry, w dodatku ok. 19:00 byłam już głodna, więc podjęłam szybką decyzję o tym, że idę biegać, bo wiedziałam, że jak się TERAZ nie ruszę to po kolacji już mnie wena totalnie opuści. Warto było!

20150504 - kolacja

Aktywność w ramach pokuty na 200% 😉 Na dowód mam dla Was fotki z dzisiejszego biegania i przytulania:

20150504 - aaabiegi

20150504 - aabiegi

20150504 - abiegi

20150504 - biegi

20150504 - biegi2 20150504 - zlenkaMam nadzieję, że i Wam udało się wygospodarować czas zarówno dla najbliższych, jak i dla siebie.

Spokojnej nocy!

 



There are no comments

Add yours

Dodaj komentarz