Domowe jogurtowe fit batoniki

b6

Miały zostać opublikowane jutro, ale po zapowiedzi na facebooku i instagramie świat oszalał, skrzynkę mam zapchaną prośbami o przepis i wciąż wyskakują mi komunikaty, że ktoś następny prosi o adres bloga z przepisem. Aż taką wiedźmą nie jestem, podzielę się więc tym przepisem na batoniki już dziś! Ostatecznie w boczki Wam nie pójdą, a tylko możecie skorzystać. Przepis jest banalnie prosty, łatwiejszego nigdzie nie znajdziecie. Smak..? Hmm.. obłędny! Zrobicie to się chwalcie i piszcie, jak się czują po nich Wasze podniebienia. Czekam na zdjęcia Waszych dzieł!

Z podanych składników otrzymacie 6 batonów. Na drugie śniadanie udało mi się zjeść dwa, pozostałe grzecznie czekają na kolejne dni, bo akurat w domu nikogo nie ma, więc ocalały.

Co potrzebujesz?

250g jogurtu naturalnego (u mnie biedronkowy z wapniem)

4 łyżki płatków (u mnie mix owsianych górskich i jaglanych)

3 łyżki wiórek kokosowych

1 łyżka rodzynek

1 łyżka miodu

jagody goji, nasiona chia i płatki owsiane górskie do dekoracji (opcjonalnie)

Płatki możecie zastąpić dowolną kombinacją, tak samo nasiona. Może być dynia, słonecznik, możecie dać nasiona chia, posiekane orzechy, nasiona goji czy co tam Wam w kuchni zalega a uznacie, że się nadaje. Mogą też być mrożone owoce, maliny, jagody, borówki, mniam..

Jak wykonać?

Jogurt przelej do miseczki, dodaj miód, wymieszaj. Po chwili wrzuć pozostałe składniki odkładając jedynie te do dekoracji i ponownie wymieszaj.

b1Masę przelej do formy silikonowej, ja mam taką klasyczną keksówkę. Jeśli nie dysponujesz tego typu foremką to przełóż do innej wcześniej wykładając ją folią aluminiową.

b2Teraz czas na dekorowanie, czyli posypanie tym, co masz i lubisz. Goji się pięknie prezentują, dodają barw i są bardzo zdrowe, więc ja wybrałam goji, nasiona chia i płatki górskie.

b3Włóż formę do zamrażarki na minimum 12h. Najlepiej na noc, by rano móc już jeść.

b4Po wyjęciu z zamrażarki odczekaj ok. 10-15 minut, a następnie wyjmij zamrożoną masę, pokrój i gotowe. Już możesz wcinać!

b5Same przyznajcie, że przepis jest banalnie prosty i z pewnością z niego skorzystacie jeszcze dziś 🙂 Będzie mi szalenie miło. A teraz wracam do swojego słupa z cegieł, co to go stawiamy w salonie, aby piękniejszy był. Smacznego dnia!



There are 18 comments

Add yours
  1. Doris

    poczyniłam te batoniki, bardzo smaczne, ale jak dla mnie bardziej deser na letnie niż jesienne popołudnia 🙂 wrócę do niego za kilka miesięcy, a teraz lecę wypróbować deser jaglany czekoladowy. pozdrawiam!:)


Odpowiedz na „MagdaAnuluj pisanie odpowiedzi