Prezenty Gwiazdkowe dla dzieci część I

bamp

Pytałam Was na facebooku, co w tym roku Mikołaj czy Gwiazdor przytarga Waszym dzieciom? My poszukujemy prezentów dla siostrzeńca (1 rok), Maciusia (3 lata) i Lenki (5 lat). Nie da się ukryć, że nasze dzieci są wychowane w erze tabletów i e-maili. Jednak szanujemy tradycję i zaczynamy zawsze od tego, że odręcznie piszą listy do Mikołaja. Pisać jeszcze nie potrafią, więc wybieramy formę rysunkową i malują, co im w duszy gra, następnie listy umieszczamy na parapecie, gołąbek w nocy je zabiera i następuje czas oczekiwania. W tym roku będąc na poczcie zauważyłam książeczki z listem do Mikołaja za 4,99zł a w pakiecie znajdziecie też opowiadanie o świętym. Zastanawiałam się nawet, czy kupić. Ostatecznie tego nie zrobiłam. Jeśli któraś z Was jest w posiadaniu tego zestawu to będę wdzięczna za zdjęcia. Może wykorzystam ten pomysł za rok 🙂

Nasz Mikołaj jest znany z tego, że przynosi słodycze. Paczka musi być słodka i kropka. Gwiazdor natomiast przynosi konkretniejsze prezenty, głównie zabawki.

W dzisiejszej części wpisu zdradzę Wam o czym marzy nasza 5-latka i co chciałby od Mikołaja dostać nasz 3-latek. Podam też przykłady prezentów, które sprawdziły się u nas w poprzednich latach i rzeczy nad którymi sami się zastanawiamy. Kolejne części serii bożonarodzeniowej będą dotyczyły prezentów dla najmłodszych dzieci, wystroju domu i z pewnością także pysznych przepisów.

Nasza 5-latka nadal jest na fali wszelkich kolorowanek, koniecznie z naklejkami. Im więcej naklejek tym lepiej. 100, 200, 500? Ależ proszę! Córkę to bardzo ucieszy.kolorowanki

Interesuje się też „Krainą Lodu”, marzy o śpiewającej Elsie z mikrofonem, To już zdecydowanie większy wydatek i nadal rozważam, czy oby na pewno dobry pomysł. Ostatecznie Boże Narodzenie jest tylko raz w roku, więc jeśli finanse na to pozwalają – można zaszaleć. W przypadku tego typu zabawek warto również pomyśleć o wcześniejszym zakupie, bo w gorącym przedświątecznym okresie bywa i tak, że ich ceny drastycznie rosną.

elsa

Słynne „Mam tę moc” słychać u nas każdego dnia. Mamy już pościel z Elsą, ręczniki z Elsą, sukienkę Elsy, lalki, torebki, milion tematycznych gadżetów i młodej wciąż mało.

Podobnym zainteresowaniem cieszy się u Lenki brokat. Fiolki, woreczki, kleje z brokatem, przyjmie w każdej ilości. A matka później sprząta i wygląda niczym bożonarodzeniowa choinka 😉

brokatDużą moc mają koraliki. I to nic, że dostała ostatnio zestaw z tysiącem i połowa fruwa po domu a drugą już wciągnął odkurzacz, na Lenkowym liście do Mikołaja koraliki to pozycja obowiązkowa. Nie pogardziłaby zatem nowym pudełkiem z koralikami albo zestawem do tworzenia biżuterii:

koraliki zm

3-letniego Maćka fascynują dinozaury, ma już ich sporą kolekcję i często bierze ze sobą do przedszkola. Ucieszyłby się więc z projektora slajdów wyświetlającego na ścianie dinozaury:

projektor

Marzy mu się również wóz Strażaka Sama:

sam

No i nadal olbrzymim hitem jest słynny Zygzak McQueen. Myślę, że z takiego zdalnie sterowanego samochodu ucieszyłby się i eM., który tylko czeka aż syn dorośnie na tyle, by dostać w prezencie samolot lub dron z kamerą 😉

zygzak

Nie byłabym sobą, gdybym nie wzbogaciła prezentów o książki. Te dokładamy zawsze, kupujemy przy i bez okazji. Najlepiej kreatywne, logopedyczne albo do nauki angielskiego, bo to u nas na czasie. Tu bardzo bogatą ofertę ma Wydawnictwo Babaryba. Kupicie w nim w świetnej cenie dwie ulubione książki Maciusia: „Auta” i „Na budowie.” Autorem obu pozycji jest Stephan Lomp.

auta-stephan-lomp_643

na-budowie-stephan-lomp_644

Są to książki dużego formatu, bez tekstu, pięknie wydane, wytrzymałe ze sztywnymi stronami, pomysłowe i kolorowe, więc spędzamy z nimi naprawdę miłe jesienne popołudnia. Dzięki nim Maciek rozwija wyobraźnię, tworzone historie zmienia wedle upodobań, staje się kreatywny i potrafi oglądać je wciąż i wciąż. Jeśli nie macie ich jeszcze w swojej biblioteczce to polecam, bardzo rozsądnie wydacie 22zł. Auta – klik! Na budowie – Klik! Można też skorzystać z promocji i za 65zł nabyć zestaw trzech książek z tej serii – tutaj!

Z prezentów pewniaków, które się u nas sprawdziły polecam Wam jeszcze dwa produkty ze sklepu IKEA. Pierwszym jest sztaluga MÅLA – klik!, w rzeczywistości dwustronna tablica. Pomaga nam w nauce alfabetu i podczas codziennej zabawy. Można na niej malować mazakami suchościeralnymi, kredą lub skorzystać z rolki papieru do rysowania. Cena 79,99zł

tablica

Drugim jest obrotowy fotel PS LÖMSKklik! U nas produkt ten został przez dzieci nazwany kapsułą czasu. Można się w niej zamknąć, kręcić, doskonale bawić. Cena 199zł.

fotel

Świetnym pomysłem są też zabawki firmy Wader. Mamy ich całe mnóstwo i zarówno myjnia, jak i plac budowy czy koparka gigant sprawdzają się znakomicie. Te zabawki polecałam Wam już wielokrotnie.

IMG_3204

IMG_3403

Na koniec zostawiłam klocki. Tu poza słynnym Lego lubimy również klocki drewniane (mamy pudło kupione kiedyś w lidlu i drewniany tor kolejowy z Ikei). Maciek uwielbia natomiast klocki konstrukcyjne Adusie. Wyczaruje Wam z nich wszystko. W przedszkolu dzieci mają te klocki w takiej bardzo powiększonej wersji i zainteresowanie nimi nie maleje.

klocki

Drugi rodzaj klocków konstrukcyjnych do których się od dawna przymierzam są klocki BAMP. Do kupienia m.in. na allegro. Ciekawa jestem, czy skorzystacie z naszych pomysłów? Jeśli tak to koniecznie dajcie znać!

bamp

Źródło zdjęć: archiwum własne i internet, grafika główna z http://www.zwalcznude.eu/



There are no comments

Add yours

Dodaj komentarz