Dosłownie! Przygotowanie tego śniadania zajmie Ci 5 minut. Nie wierzysz? Wypróbuj!
Omlet o którym mowa składa się głównie z jajek, złotego mielonego lnu, nasion i warzyw, więc samych przyjaciół Twojej pięknej sylwetki. Śmiało można go zatem nazwać omletem w wersji fit.
Złoty mielony len to sproszkowana wersja siemienia lnianego, które w tej postaci jest lekkostrawne i pozwala w pełni wykorzystać swoje cenne składniki. Na opakowaniu lnu firmy Sante znajdziesz informację, że „zawiera substancje śluzowe o działaniu osłaniającym i łagodzącym na przewód pokarmowy, lignany, uwalniające organizm od wolnych rodników, lekkostrawne białko, związki mineralne i witaminy z grupy B. Błonnik pokarmowy zawarty w nasionach lnu pobudza ukrwienie i perystaltykę jelit oraz wywołuje uczucie sytości. Len mielony pozbawiony jest większości tłuszczu
i dzięki temu jego kaloryczność jest niewielka.” Warto się więc bliżej z nim zapoznać.
W mojej kuchni len mielony jest dodatkiem do zup, wypieków, sosów, płatków śniadaniowych i musli. Polecam! DO kupienia w marketach, sklepach ze zdrową żywnością i aptekach. Ten, którego aktualnie używam prezentuje się tak:
Źródło zdjęcia: www.sante.pl
Jak przygotować omlet?
2 jajka
2 łyżki mielonego lnu
1 łyżka mąki ( u mnie ryżowa)
szczypta soli, pieprzu, chilli, lubczyku, papryki – po prostu dopraw jak lubisz
Wszystkie składniki umieść w blenderze i zmiksuj na gęstą, gładką masę. Na koniec dodaj 1 łyżkę nasion ( u mnie słonecznik i dynia), zamieszaj i wylej ciasto na teflonową patelnię, posypując omlet pokrojoną w kostkę czerwoną papryką lub innymi warzywami, jakie znajdziesz w lodówce. Świetnie smakuje również w wersji z suszonymi pomidorami.
Smaż obustronnie na złoty kolor.
Omlet podawaj na gorąco, posypany parmezanem i ulubionym zielskiem 😉
U mnie tuż obok filiżanka czerwonej herbaty z jabłkiem.
Smacznego!
There are no comments
Add yours