W ramach wyzwania „Piękne Pośladki” w którym udział zadeklarowało ponad 500 kobiet poza ćwiczeniami mamy się masować, peelingować i ujędrniać.
Domowy peeling kawowy jest tani, szybki i banalny w przygotowaniu, a jego regularne stosowanie pozwoli Ci się pozbyć cellulitu, poprawi koloryt skóry i wyraźnie ją wygładzi.
Gotowa? No to mieszaj!
2 łyżki zaparzonej w minimalnej ilości i przestudzonej zmielonej kawy
2 łyżeczki mielonego cynamonu
1 łyżkę cukru/soli morskiej/cukru waniliowego (ja użyłam brązowego)
+ odrobina żelu pod prysznic lub oliwki
Wszystko razem mieszamy i wędrujemy do łazienki.
Możesz też użyć fusów z wcześniej wypitej kawy;)
Uprzedzam, że działanie peelingu jest wyraźne, ale uzależnione od kobiety i u jednej efekty pojawią się po pierwszym miesiącu a u innej po trzech, więc tak jak wszędzie dbamy tu o systematyczność i jesteśmy cierpliwe, a nasze ciało nam się tym przyjemnie zrewanżuje.
Kawową papkę nakładamy na wilgotną skórę. Podczas peelingu wykonujemy ruchy okrężne i kierujemy się od kostek poprzez łydki, uda, pośladki, brzuch, w kierunku serca. Ręce masujemy od nadgarstków po ramiona. Przy okazji fundujemy sobie zabieg aromaterapii.
Ważne: ze względu na możliwość podrażnienia nie zaleca się stosowania peelingu po depilacji.
Łazienka będzie wymagać sprzątnięcia, ale mycie wanny/kabiny gwarantuje dodatkową porcję ruchu i pozwoli nam spalić kalorie, więc przymykamy na to oko 😉
Daj znać, jakie są Twoje wrażenia po użyciu peelingu i koniecznie podziel się tym przepisem z przyjaciółką!
Szczegóły wyzwania znajdziesz na www.facebook.com/ZabieganaMamaCom w zakładce Wydarzenia. Dołącz do nas TERAZ 🙂
There are no comments
Add yours