Trzecie urodziny Hani za nami i choć nie mam z nich fotorelacji, ponieważ staram się w takich dniach być „tu i teraz”, to odtworzyłam Wam naszą imprezę urodzinową utrzymaną w stylu naturalnym. Kolorami przewodnimi była zieleń, złoto, biel i czerń. Takie zestawienie to dla mnie idealna baza dla kolorowego tortu, żelków, galaretek, czy makaroników. Do tego bukiet polnych kwiatów, dzban lemoniady, drewniane sztućce, papierowe słomki i.. można imprezować! Dajcie znać, jak Wam się podoba?
Garden party
Przyjęcie Hani odbyło się na ogrodzie, więc poza tym, co tu dziś widzicie, na płotach wisiały girlandy świetlne i moje piękne, zwisające rośliny w różnych odcieniach zieleni. Tymczasowo taras jest w trakcie metamorfozy, więc nakrycie stołu odtworzyłam w domu. W organizacji przyjęcia na powietrzu główne skrzypce gra pogoda. Dzień urodzin Hani był wręcz upalny, niebo nam sprzyjało 🙂
Motyw przewodni przyjęcia
Nie był bajkowy, tylko bardziej w stylu aloha. Zainspirowana zdjęciami na Pintereście i Instagramie, zdecydowałam się na cztery kolory, drewno, polne kwiaty i sznurek. Kierując się Waszymi podpowiedziami, dekorację zamówiłam na stronie PanTalerzyk.pl – dotarły ekspresowo i zaskoczyły mnie jakością. Często dekoruję dzieciom ogród, ale pierwszy raz trafiłam na tak porządne, tekturowe girlandy. W zasadzie wszystkie dekoracje po imprezie nadają się do ponownego użycia i pewnie jeszcze nie raz je wykorzystam. Impreza na zakończenie wakacji tuż, tuż 😉
Za całość dekoracji w skład których wchodzą:
- papierowe talerzyki,
- papierowe kubeczki,
- papierowe słomki,
- girlandy (liście i napis),
- rozety,
- piki na muffiny,
- papilotki na muffiny,
- mini opakowania na popcorn,
- foremki na przekąski,
- drewniane sztućce,
- serwetki
zapłacicie ok. 280zł. I tak jak wspomniałam poza sztućcami, kubkami i słomkami, zostają one z Wami na dłużej. Za obrus posłużył mi materiał na leżaki, kupiony w Leroy Merlin. Planuje z niego uszyć poduchy ogrodowe, ale póki nie uszyłam, nadałam mu inną rolę. Myślę, że doskonale się w niej spełnił.
Jak udekorować stół na urodzinowe garden party?
Zacznij od obrusu (śmiało możesz kupić papierowy), a następnie rozmieść talerzyki i kubeczki. Do kubeczków wrzuć papierowe słomki, a na talerzach ułóż sztućce. Te, wzorem z Pinteresta, udekorowałam polnymi kwiatami i zwykłym sznurkiem, który kupisz w każdej pasmanterii. Możesz go zastąpić wstążką z juty. Muffinki nabiorą klimatu aloha, gdy włożysz do nich papierowe piki imitujące liście ananasa. Do wazonu włóż polne kwiaty, a do karafek wlej wodę i wrzuć owoce, liście mięty, czy rozmarynu. Słodkie przekąski umieść w tekturowych foremkach, a popcorn w mini opakowaniach. I gotowe!
Dajcie znać, jak Wam się podoba? 🙂
Tak się prezentowała całość naszego stołu w stylu Natural Green
Zielone girlandy miałam rozwieszone po obu stronach płotu na ogrodzie, a pod jedną z nich zawisł złoty napis.
W ten sposób były udekorowane drewniane sztućce.
Nadmiar sztućców możecie wrzucić do papierowych kubeczków.
Tak udekorowane fajnie wypełniają przestrzeń na stole.
Upał nie sprzyja dekorowaniu babeczek kremami, czy bitą śmietaną. Zastąp je papierowymi pikami.
Papierowe słomki dość szybko się niszczą, zadbaj o zapas.
Popcorn wrzuć do pojemników. Zrobią klimat!
A słodkie przekąski do papierowych pojemniczków. Nie będzie zmywania 😉
Pamiętaj o kwiatach. Ja postawiłam na polne. Możesz je zastąpić gipsówką.
Wszystko razem wygląda imponująco! Bawcie się dobrze 🙂
There are no comments
Add yours