Kruche, cytrynowe z herbatą i płatkami migdałów

c3

Lenka ostatnie dni wakacji spędza ze mną w domu. Staram się jej zapewniać tyle atrakcji na ile nam Hanka pozwala. Dzień zaczynamy na tarasie pijąc kawę lub spienione mleko z cynamonem. Dużo rysujemy, trochę czytamy, lepimy cuda z plasteliny a czasem wpadamy eksperymentować w kuchni. Tak było i dziś 🙂 Zamarzyły nam się ciastka. Kiedyś widziałam gdzieś przepis na ciacha z kawą lub liściastą herbatą. Postarałam się stworzyć podobne, Lenka odbijając różne kuchenne przedmioty nadała im ostatecznie bardzo oryginalnego kształtu i już za moment mogłyśmy cieszyć się zapachem pieczonych ciastek w domu. Nawet w upały uwielbiam ten zapach i lubię jak w ten sposób pachnie dzieciństwo moich Skarbów. Mam nadzieję, że będą go pamiętać 😉

Co potrzebujesz?

  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 3 łyżki liściastej herbaty
  • szczypta soli
  • 230 g masła w temperaturze pokojowej
  • pół szklanki cukru pudru
  • skórka otarta z jednej wyparzonej wcześniej cytryny
  • 1 łyżka mleka
  • 3 łyżki płatków migdałowych

Jak wykonać?

Liście herbaty zemleć na drobniejsze, wymieszać z mąką i odstawić, bo będą potrzebne za moment. Myślę, że można też wysypać herbatę z saszetek, ale ja paczkowanej praktycznie nie kupuję, więc mieliłam liście.

Masło utrzeć na puch. Ciągle miksując stopniowo dodawać do niego cukier i szczyptę soli. Następnie dodać resztę składników i wyrobić ciasto thermomixem, robotem kuchennym lub zagnieść dłońmi na gładką masę. Jeśli wybierzecie ostatnią opcję to pod wpływem ciepła ciasto się może rozpływać, więc po zagnieceniu włóżcie je na ok. 30-45 minut do zamrażarki.

Z ciasta formować w dłoniach kule, układać na blaszce a następnie zgniatać. Można widelcem, szklanką, stempelkami do ciasteczek. Lenka do tego celu wybrała ceramiczną podstawkę do jajek, dlatego nasze ciacha są nad wyraz oryginalne.

Piec ok. 20 minut w 180 stopniach. Pilnować, by się nie przypaliły.

Doskonale komponują się z herbatą lub sokiem pomarańczowym.

Smacznego!

Ciasto po zagnieceniu nie wygląda zbyt apetycznie, ale uwierzcie, że to tylko etap przejściowy.

c1

Tu nasza specyficzna forma do ciasteczek 😉c2 I ciacha po upieczeniu:c4 Z podanej porcji wyszły nam 22 dość grube, ale przepyszne ciasteczka. Idealne do popołudniowej herbatki z chłopakami, którzy za moment wrócą do domu 🙂
c4a



There are 3 comments

Add yours

Dodaj komentarz