Robię go bardzo często i zjadam w ramach drugiego śniadania. Wykonanie banalne, a smak i walory odżywcze na najwyższym poziomie. Mowa o deserze z nasionami chia. Wiele razy widziałyście go na blogu, facebooku, instagramie, ale pora o nim przypomnieć tym bardziej, że rozpoczął się sezon na truskawki. Połączenie nasion chia, mleczka kokosowego, chia i mięty nie tylko cudnie wygląda, ale i świetnie smakuje.
Nasiona chia kupicie w sklepach ze zdrową żywnością, ostatnio pojawiły się nawet w Biedronce i jeśli jeszcze nie ma ich w Waszej kuchni to polecam to szybko zmienić. A dlaczego? Chia, zwane też szałwią hiszpańską to nasiona w zasadzie bez smaku, w przygotowaniu przypominające bardziej popularne siemię lniane. Są bardzo bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, białko, zdrowe tłuszcze, błonnik pokarmowy i przeciwutleniacze.
Składniki na 2 porcje deseru:
2 – 3 łyżki nasion chia
100ml mleczka kokosowego
250g truskawek, odłóż 2szt. do dekoracji
świeże liście mięty, do dekoracji
Jak wykonać?
Nasiona zalej mleczkiem, wymieszaj i pozostaw w lodówce na 2-3 godziny, ja zwykle zostawiam je na całą noc. Truskawki zmiksuj. Do pucharka nałóż pudding, na to truskawki, udekoruj miętą i gotowe!
Pamiętaj, by nie przekraczać dziennej porcji spożycia nasion, czyli 3 łyżek stołowych. Nasiona są bardzo pobudzające i dodają energii. Warto to wiedzieć i wykorzystywać w szare, ponure lub z napiętym grafikiem dni.
Smacznego!
Truskawki i mieta….mniam 🙂