Wrzesień tuż, tuż, a to oznacza, że powoli zaczynamy rozglądać się za plecakami czy tornistrami, które pozwolą nam zachować prawidłowe krzywizny kręgosłupa i zadbać o zdrowie dzieci. Jakie cechy powinny charakteryzować najlepszy szkolny tornister? Na co zwrócić uwagę podczas zakupu plecaka dla dziewczynki i chłopaka? Gdzie warto wybrać się na szkolne zakupy? Oraz o czym warto pamiętać, by nowy zakup nie tylko cieszył oczy, ale był funkcjonalny a przede wszystkim zdrowy dla uczniów, którzy przez najbliższe 297 dni będą z niego korzystać? Jako mama trójki zaliczyłam wzloty i upadki w tym temacie, którymi chętnie się dziś z Wami podzielę.
Kto powinien wybrać plecak dla dziecka?
Tu zdania z pewnością będą podzielone. Naturalnym jest, że plecak ma dawać radość naszemu dziecku, ale to my jako rodzice powinniśmy zrobić wstępne rozeznanie wśród bogatej oferty rynkowej i uwzględniając aspekt zdrowotny, finansowy oraz wizualny, ograniczyć liczbę przedmiotów do wyboru. Mamy wówczas pewność, że nasz uczeń nie tylko wybierze ładny, ale przede wszystkim zdrowy dla jego kręgosłupa plecak, czy tornister.
Z doświadczenia wiem, że kiedyś plecak był użytkowany przez dziecko przez trzy lata edukacji wczesnoszkolnej. Dziś moda zmienia się tak szybko jak obrazki w kalejdoskopie, a wraz z nią zmieniają się oczekiwania naszych dzieci. Z moich obserwacji wynika, że ponad połowa uczniów zmienia plecak lub tornister przed ukończeniem klasy trzeciej. Mojej córce zdarzyło się nie domknąć fioletowego flamastra i tym sposobem jeden z jej plecaków dość szybko został zweryfikowany przez życie.
Wybór plecaka a wiek dziecka, które będzie go użytkować
Najmłodszym uczniom szkoły podstawowej podczas wyboru lepiej zasugerować tornister. Ten, choć cięższy, powinien oscylować w granicach 1kg, ale i wymuszać na dziecku prawidłową postawę. Element ten jest szalenie istotny, ponieważ żyjemy w czasach, gdy ponad połowa uczniów skarży się na bóle kręgosłupa, a 9 na 10 z nich ma wady postawy czy płaskostopie.
W starszych klasach szkoły podstawowej, jak również w szkole średniej, nastolatki w większości decydują się na formę plecaka, a tornister odchodzi do lamusa. Tornister ma natomiast przewagę nad plecakiem tym, że wyraźnie oddziela strefy wewnątrz, więc młodym uczniom łatwiej się w nim odnaleźć. W dobrze zaprojektowanych tornistrach zauważymy podział na książki, zeszyty, lunchbox, czy bidon. Plecaki są często jednokomorowe i wewnątrz nich panuje chaos.
Potrzeba samoidentyfikacji i wyróżnienia się z szeregu rówieśników
Jeśli Twoje dziecko ma wysoką potrzebę samoidentyfikacji, może się irytować, gdy w klasie kilku uczniów będzie posiadało identyczny plecak czy tornister. Z tego powodu po roku zmieniłam plecak naszej córce. Okazało się, że kilka innych dziewczynek miało identyczny wzór tornistra, przez co zdarzyło nam się zabrać niewłaściwy tornister do domu a jej szukać plecaka na świetlicy czy omyłkowo zaglądać do innych w poszukiwaniu wody czy drugiego śniadania. Uczennice sprawnie poradziły sobie z tym problemem, doczepiając do tornistrów kolorowe pompony i breloczki, co nie zmieniło faktu, że mniej kłopotliwy okazałby się oryginalny wzór plecaka.
Zanim rozwiejemy wszelkie wątpliwości co do tornistra czy plecaka, zastanówmy się jednak na tym:
Co powinno wpływać na zakup plecaka?
Poza oczywistym budżetem i gustem, warto przeanalizować jak będzie wyglądał przykładowy dzień naszego ucznia? W jaki sposób będzie on docierał do szkoły: pieszo, rowerem a może planujemy go podwozić samochodem? Ile czasu będzie tam spędzało? Czy szkoła przewidziała szafki na przechowywanie artykułów szkolnych i podręczników, czy dziecko będzie musiało codziennie je dźwigać? Te informacje są kluczowe podczas wyboru plecaka i warto je przemyśleć przed zakupem.
W mojej opinii, jeśli dziecko do szkoły będzie regularnie podwożone samochodem, szkoła gwarantuje miejsce na wyprawkę, zaś Wasz styl życia sprawia, że dziecko nie będzie przebywało w placówce więcej godzin niż przewiduje plan lekcji, nie ma sensu kupować ciężkiego, sztywnego tornistra. Rozważcie wówczas lżejsze plecaki.
Jakie elementy charakteryzują zdrowy tornister i plecak?
Kluczowym elementem jest waga. Zdrowe tornistry ważą około 1kg, a plecaki nawet o połowę mniej. Dodatkowym atutem, poza usztywnianymi plecami, jest pas biodrowy i piersiowy oraz odpowiednia wentylacja. Myśląc o bezpieczeństwie, zwłaszcza u uczniów chodzących do szkoły pieszo, warto zadbać o ich widoczność na drodze, czyli przednie i tylne odblaski. Nie liczcie też na to, że cudnie zapakowane śniadanie zawsze zostanie skonsumowane do końca. Jako mama dwójki uczniów wiem już, że dzieci często zapominają ponownie spakować kanapkę czy owoc, dlatego warto zwrócić uwagę, czy tornister ma dedykowane dodatkowe kieszonki na lunchbox i bidon. Fajnie, jeśli ma minimum pięć kieszeni: główną, na piórnik, bidon i lunchbox oraz niewielką kieszonkę na suwak, która przyda się do spakowania legitymacji czy pieniędzy. Zadbajcie również o adresówkę z danymi właściciela oraz kontaktem do rodziców. Jeśli chodzi o parametry techniczne to nie warto decydować się na małe plecaki o pojemności mniejszej niż 10l, ponieważ te zwykle nie mieszczą formatu A4, a takie są właśnie podręczniki, ćwiczenia, czy bloki rysunkowe. Warto natomiast zwrócić uwagę na wygodne, miękkie, szerokie szelki oraz ich właściwą regulację. Zdarzyło mi się w zeszłym roku kupić synowi plecak, który wiecznie zjeżdżał na biodra, ponieważ pas z którego zostały wykonane szelki był regulowany, ale śliski. Takich plecaków nie polecam.
Ile powinien ważyć spakowany plecak?
Eksperci radzą, by waga spakowanego plecaka nie przekraczała 10-15% wagi naszego dziecka. Średnia waga pierwszoklasisty to ok. 26 kilogramów, co oznacza, że spakowany plecak dla pierwszaka nie powinien przekraczać 3,9kg. Odpowiednio dobrany ciężar pozwoli utrzymać dziecku prawidłową sylwetkę. W momencie, gdy dziecko zostaje obciążone nadmierną liczbą kilogramów, może mieć problem z utrzymaniem równowagi. Dochodzi bowiem wówczas do nieprawidłowego przechylenia ciężaru ciała i zaburzenia krzywizny kręgosłupa, przez co nasz uczeń przechyla się do przodu. Aby zminimalizować ryzyko przeciążenia starajmy się każdego dnia kontrolować zawartość dziecięcych plecaków (zwłaszcza na etapie edukacji wczesnoszkolnej), aby znajdowały się w nich tylko przedmioty niezbędne na dany dzień, kupujmy zeszyty w cienkich okładkach oraz butelki z filtrem, które dziecko może uzupełnić już będąc w szkole. Te z pozoru niewielkie zmiany sprawią, że plecak naszego ucznia stanie się bardziej przyjazny utrzymaniu prawidłowej postawy.
Co poza plecakiem ma wpływ na prawidłową postawę uczniów?
Współczesne dzieci mają niski poziom codziennej aktywności. Do szkoły często są podwożone samochodem, a czas wolny chętnie spędzają zgarbieni przed komputerem, smartfonem czy telewizorem. Uczniowie nagminnie unikają też uczestnictwa w lekcjach WF i o wiele mniej czasu poświęcają na marszobiegi, pływanie, czy gry zespołowe. Efektem takiego trybu życia są pojawiające się u nich zmiany przeciążeniowe, które stają się zalążkiem procesów zwyrodnieniowych. Bez echa nie pozostaje również przykład idący z góry, czyli od nas, rodziców. Mając na uwadze zdrowie i komfort życia własnego i dzieci, powinniśmy dbać o codzienną aktywność, zwłaszcza tą na świeżym powietrzu. Nasze dzieci w okresie rozwoju i wzrostu potrzebują ruchu tak samo jak powietrza. Warto mieć świadomość, że brak aktywności fizycznej powoduje nieodwracalne zmiany w strukturach tkanek odpowiedzialnych za ukształtowanie i wypracowanie prawidłowej postawy ciała.
Gdzie kupić zdrowy plecak oraz jaki jest nasz wybór w roku szkolnym 2020/2021?
Od 3 sierpnia zdrowe plecaki LOOZZ i tornistry LOOZZ KIDS, spełniające wszelkie zalecenia ekspertów i doświadczonych rodziców kupicie w sieci sklepów Biedronka. Wybierając te produkty, rodzimego producenta St. Majewski, nie musicie iść na kompromis z designem, czy wydawać fortuny. Wybór naszego drugoklasisty padł na wzór przypominający jedną z jego ulubionych gier. Tornister ten ma uwypuklenie na lordozie lędźwiowej oraz stabilizację w obrębie łopatek, co umożliwia prawidłowe utrzymanie kręgosłupa w odcinku piersiowym oraz szyjnym. Miękkie, regulowane szelki pozwolą na swobodną regulację zarówno w cieplejsze dni, gdy syn będzie ubrany w koszulkę, jak i w okresie zimy, gdy ubiór wzbogacamy o kurtkę. Czwartoklasistka zdecydowała się na plecak LOOZZ w neutralnej czarnej barwie z białymi napisami. To już prawie nastolatka, ale wciąż nieprzekraczająca 30kg wagi. Cieszę się zatem, że jej nowy nabytek jest lekki, regulowany i ergonomiczny, czyli dostosowany do prawidłowych krzywizn kręgosłupa. Nie bez znaczenia jest również fakt, że zarówno plecak jak i tornister, wykonane są z materiałów certyfikowanych zgodnie z wymogami UE.
Wpis jest efektem współpracy. Więcej informacji na temat wyboru zdrowego plecaka znajdziecie na stronie internetowej kampanii www.ZdrowyPlecak.pl
There are no comments
Add yours