Zgubione? Znalezione! Czyli o tym, jak oznaczać rzeczy dzieci?

Odkąd pamiętam, skarpetki i rękawiczki w szafach moich dzieci szukają pary. Wiecznie im do siebie nie po drodze. Podejrzewam nawet, że część z nich zjada na podwieczorek nasza pralka. Niby rozbierają się przed kąpielą i wrzucają obie skarpety do kosza na pranie, a później i tak wyciągam jedną. Czary jakieś! Też tak macie? O ile w przypadku skarpetek i drobnych, małowartościowych rzeczy jest to nieszkodliwe to są w życiu dziecka przedmioty ważne. Takie, o które z różnych przyczyn trzeba dbać i których należy pilnować. Takie bez których dziecko nie potrafi zasnąć. Co zrobić, gdy roztargniony przedszkolak je gubi? Co, gdy w klasie pierwszaka wszyscy mają jednakowo białe koszulki na WF albo taką samą lekturę? Kiedyś rzeczy się podpisywało. Moje szkolne rzeczy często miały wyszyte imię, nazwisko i klasę. Później przyszła moda na naprasowywanki z danymi osobowymi, a następnie nadeszła era dbania o prywatność. Zabiegana Mama znalazła sposób nowoczesny, szybki, estetyczny i praktyczny, który dodatkowo zadba o to, by Wasz mail, czy telefon nie wpadł w niepowołane ręce. I o nim Wam dzisiaj opowie 🙂 Zapraszam do lektury!

Nowoczesne gadżety

Muszę to głośno przyznać: jestem gadżeciarą! Uwielbiam wszelkiego rodzaju aplikacje i przedmioty, dzięki którym życie staje się bardziej uporządkowane i łatwiejsze. Żyję szybko, dynamicznie, w biegu, wciąż mam milion rzeczy do zrobienia, a lista zadań stara się nie mieć końca. To dlatego tak bardzo lubię modne gadżety. Zwykle powstają one z myślą o takich osobach jak ja. Jakiś kreatywny twórca siedzi przy biurku i duma, jakby tu matce życie ułatwić. Zazwyczaj efekty jego pracy się świetnie spisują. Tak było i tym razem.

„Dziecko, Ty kiedyś głowę zgubisz!”

Tak mawiała moja Babcia, gdy ciągle czegoś szukałam. Głowę ostatecznie mam na karku do dziś, ale z szukania się nie wyleczyłam. Hitem ostatnich poszukiwań okazało się szukanie telefonu podczas wykonywania z niego rozmowy telefonicznej. Tak, tak, to cała ja! A dzieciaki starszaki idąc tropem matki każdego ranka zapominają wziąć bidonów, teczek z zadaniem domowym, czy plecaka ze strojem na basen. Sporo rzeczy też gubią w podróży, szkole i na zajęciach dodatkowych. Sytuacja brzmi dla Was znajomo? No to witam w domu i wygląda na to, że za chwilę sprzedam Wam patent na to, by zgubione szybko zmienił swój status w znalezione. Grunt to je dobrze oznaczyć.

Jak oznaczać rzeczy dziecka, by łatwo było je znaleźć?

Skutecznie, rzecz jasna! A jeśli chcemy dodatkowo iść z duchem czasu, zrobić to porządnie, nowocześnie, a do tego szybko i tanio to warto zerknąć na naprasowywanki Zgubek. Moje dzieciaki pokochały je od pierwszego wejrzenia, ponieważ do zestawu naprasowywanek z kodem QR w którym zapisano dane kontaktowe dorzucono nam naklejki. Dzieciaki uwielbiają naklejki, więc niebieski Zgubek szybko zamieszkał na ich ulubionych rzeczach. Umówiliśmy się, że będzie miał oko na takie przedmioty jak:

• kurtka,
• koszulka na WF,
• przedmioty szkolne: plecak, piórnik, worek na obuwie zmienne,
• ulubioną maskotkę (gdy pół klasy ma identyczną) itp.

Kim jest Zgubek i jak to działa?

Zgubek to pakiet personalizowanych naprasowywanek i naklejek z Twoimi osobistymi kodami QR. Dzięki nim w prosty, skuteczny i chroniący Twoje dane kontaktowe sposób oznaczysz przedmioty należące do dziecka. Wystarczy wykonać kilka ruchów żelazkiem, by naprasowywanki znalazły się w wybranym przez Ciebie miejscu. Jeśli dziecku zdarzy się zgubić daną rzecz, wystarczy, że znalazca zeskanuje kod a Ty za pośrednictwem SMS-a lub maila otrzymasz informację o możliwości jej odbioru. Do skanowania producent rekomenduje dedykowaną aplikację Zgubek, którą znajdziesz w Google Play i App Store w swoim smartfonie. Możesz też użyć innej, dowolnie wybranej aplikacji do skanowania kodów QR.

Zgubkowy pakiet pozwoli Ci na oznaczenie aż 144 rzeczy (72 naprasowywanki i 72 naklejki) i kosztuje tylko 34,90zł.

Daj znać, jak Ty sobie radzisz z gubieniem rzeczy przez Twoje dziecko i czy podoba Ci się nasz pomysł?

A gdy znalazca zeskanuje kod, Ty automatycznie otrzymasz maila i SMS-a z jego numerem telefonu. Możesz od razu zareagowac, oddzwonić i umówić się na odbiór zguby. Prawda, że fajne? 🙂