Jak schudnąć jedząc ciastka? + Przepis na ciastka z nerkowcami

przepis na fit ciastka kruche z nerkowcami orzechami

Znacie zasadę 80/20? Przeczytałam o niej w książce Jillian Michaels. Te 20 to może być jeden z pięciu posiłków, które spożywamy w ciągu dnia. Zasada mówi bowiem, że 80% dostarczanych w ciągu dnia kalorii powinna stanowić zdrowa żywność, a pozostałe 20% można zachować na te mniej zdrowe. Patrząc na Jullian nie mam wątpliwości, że ta zasada działa, pozwalając na utrzymanie świetnej sylwetki. Mało tego, stosując ją pozbywamy się wyrzutów sumienia, gdy będąc na diecie nie zachowamy tzw. czystej michy. Często jest bowiem tak, że zjemy owsiankę na śniadanie, wypijemy zielony koktajl na drugie, obiad na parze, pudding chia na deser a gdy dochodzi do kolacji to tracimy silną wolę i zaczyna się uczta. Inni świetnie pilnują się wciągu dnia, ale ponoszą klęskę w weekend, bo obiad u mamusi, kawa i lody z bitą śmietaną w ulubionej restauracji, pizza na kolację. Znacie to?

U kogo sprawdzi się zasada 80/20?

Przede wszystkim u tych z Was, którym nie udaje się jeść zdrowo albo pilnowanie zdrowej diety to u nich jedynie okresowo powtarzające się epizody. Masz zrywy i postanowienia w styczniu, ale 1 lutego już nie pamiętasz o swoich postanowieniach? Czytaj dalej!

Z zasady ucieszą się również Ci z Was, którzy utrzymując dietę zredukowali wagę, ale zwyczajnie czują się już tą dietą zmęczeni i wiedzą, że na dłuższą metę nie dadzą rady wytrwać tak restrykcyjnie podchodząc do odchudzania.

Albo buntownicy z natury, dla których zakazy są po to, by je łamać 🙂

Nie polecam jedzenia w myśl 80/20, jeśli:

Czujesz, że jesteś osoba uzależnioną od cukru. Wówczas jedna porcja lodów, czy czekolady pociągnie za sobą następne. Zasada nie sprawdzi się także wtedy, gdy należysz do osób jedzących pod wpływem emocjonalnym, czyli zajadasz smutki, czy stres. Wtedy polecam wizytę u terapeuty, bo tutaj żadna dieta nie przyniesie rezultatów.

Dr Bohdan Tadeusz Woronowicz (specjalista od uzależnień), uczy na szkoleniach, że jeśli chcemy się dowiedzieć czy jesteśmy uzależnieni od jakiegoś produktu (np. cukru) to musimy go ostawić i sprawdzić jak się z tym czujemy i jak na tą zmianę reaguje nasz organizm. Sprawdzamy, czy w ogóle jesteśmy w stanie  odstawić ten produkt na kilka tygodni.

W przypadku cukru musimy mieć świadomość, że substancja ta pobudza układ nagrody w naszym mózgu, dokładnie ten sam co narkotyki. Słodki smak działa uspokajająco i już w dzieciństwie nie raz doświadczamy „nagrody” w postaci cukierka. Nie ma co więc się dziwić, że jesteśmy na cukier wyjątkowo podatni. Przy jego odstawieniu mogą pojawić się objawy, których doświadczają ludzie odstawiający substancje psychoaktywne (ból głowy, apatia, silna chęć spożycia cukru, zdenerwowanie, niepokój). Z każdym dniem objawy słabną i ostatecznie zupełnie mijają.

Próbowałyście kiedyś detoksu cukrowego? Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Ja byłam cykającą bombą i potwornie bolała mnie głowa. Ostatecznie udało mi się wytrwać i odzyskać kontrolę na organizmem. Dziś nie omijam zupełnie cukru, ale sięgam po niego w o wiele rozsądniejszych formach i ilościach.

Dieta nie musi być zero-jedynkowa

Jeśli nie masz wyżej wymienionych zaburzeń odżywiania to fakt, że zjesz pół tabliczki czekolady wcale nie musi przekreślać wszystkich starań i dotychczas utrzymywanej w 100% diety. Wręcz przeciwnie! Staram się ostatnio pilnować kalorii i makro, pomaga mi w tym aplikacja Fitatu. Waga leci w dół, ale są to raczej subtelne spadki w okolicach 0,5-1kg na tydzień. Nie przekraczam 1800kcal i dbam o ruch. Bez wyrzutów sumienia zjadam lody, czy pizzę, by później zanotować spadek na wadze. Tak, dobrze czytasz! Jeśli 80% kalorii, które dostarczam organizmowi jest dobrej jakości, jeden posiłek nie sprawi, że cała moja dieta legnie w gruzach. Polecam przetestować i wrócić do mnie z odpowiedzią, jak to u Was działa?

Co jeszcze praktykuję i polecam?

Małe kroki, subtelne zmiany, dużo wody, aktywny tryb życia i czytanie składów. Postaraj się w ulubionych przepisach zastąpić na początek jeden kaloryczny składnik innym, lepszym pod kątem składu (np, śmietanę jogurtem naturalnym). Przykładem niech będą moje ciastka, bo chyba po przepis na nie tu przyszłaś 🙂

Przepis na kruche ciastka z nerkowcami

Składniki:

200g masła w temperaturze pokojowej

pół szklanki cukru (wybierz brązowy albo stewię albo erytrol)

2 jajka

2 szklanki mąki (polecam białą gryczaną)

1 łyżeczka proszku do pieczenia

2 szklanki płatków owsianych (użyłam błyskawicznych, są drobniejsze)

szklanka nerkowców

Wszystkie składniki wrzucam do thermomixa i wyrabiam przez 2 minuty, interwały. Mocny blender również sobie poradzi, słabszemu możesz pomóc siekając nerkowce ręcznie. Z gotowej masy formuję około 16 bardzo dużych ciastek albo 25 mniejszych, które układam na papierze do pieczenia i wrzucam do nagrzanego piekarnika. Piekę w 180 stopniach przez 12-15 minut (do zarumienienia). Przechowuję w szczelnie zamkniętym słoiku.

Smacznego!

 

 

 



There are no comments

Add yours

Dodaj komentarz