Sernik z musem bazyliowym (bez mąki)

s5

Jestem potwornie słodyczolubna. I jestem wielką fanką serników. Wszelakich. Jeśli mam wybrać ciasto do kawy to w 99% będzie to właśnie sernik. Mam kilka sprawdzonych przepisów, ale wciąż odkrywam nowe smaki, eksperymentuję i jak się uda to, co sobie wymyśliłam to z radością wrzucam przepis na stronę, abyście i Wy mogły skosztować. Tak będzie i tym razem 🙂

W ogóle mam tak, że jak już idę jeść to wybieram z oferty coś, czego sama dotąd nie robiłam lub z lenistwa nie robię zbyt często. Lubię odkrywać nowe miejsca i smaki. Po raz pierwszy sernik z musem bazyliowym zjadłam w Słodkim Adresie na wrocławskim Psim Polu. Mała, klimatyczna kawiarnia, gdzie mają zawsze świeże ciasto pieczone na miejscu przez samą właścicielkę. Ta z kolei dba o to swoje „dziecko” pod każdym względem, udoskonala, dopieszcza i tym samym sprawia, że chętnie tam wracam. Kawiarnia jest kameralna, sprzyja spotkaniom biznesowym czy kawie z przyjaciółką. Polecam! Wyczekujcie wejściówek do tego lokalu, bo kilka dla Was przyszykujemy 🙂

A wracając do sernika to piec go zaczęłam w porze obiadowej. Pomyślałam, że będzie idealnym dodatkiem do popołudniowej kawy z eM. Pomysł pojawił się spontanicznie, dlatego wykorzystałam, co miałam na stanie. Możecie to sobie zatem dowolnie modyfikować i udoskonalać wedle upodobań, choć nieskromnie powiem, ze moja wersja to niebo w gębie!

Bazą stały się dwa rodzaje sera. Jeden śmietankowy Krówka, kupiony z myślą o naleśnikach. Drugi to serek wiejski, bo taki zawsze znajdziecie w mojej lodówce. Można z jego pomocą wyczarować placki, ciasta, babeczki i wytrawne kolacje. Warto na stanie mieć.

Składniki na ciasto:

250g serka śmietankowego Krówka

150g serka wiejskiego

3 jajka

1 budyń śmietankowy bez cukru

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

50ml mleka

3 łyżki kaszy manny

1-2 łyżki brązowego cukru

2-3 krople aromatu migdałowego

1 łyżka płatków migdałowych

szczypta soli

Piekarnik rozgrzać do 175 stopni. Białka ubić na sztywną pianę wraz ze szczyptą soli. W drugim naczyniu zmiksować oba rodzaje sera z żółtkami, aromatem i cukrem. Następnie dodać budyń (proszek), płatki migdałów, mleko i kaszę. Miksować ok. 2 minut, a następnie porcjami dodawać ubite białko i delikatnie zamieszać drewnianą lub silikonową szpatułką. Gotową masę wylać do foremek po muffinkach lub niewielkiej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Ja użyłam foremki silikonowej do babeczek, więc już niczym jej nie smarowałam ani nie wykładałam. Za to je lubię 😉

Piec ok. 35-40 minut w temperaturze 175 stopni aż uzyskają złoty kolor. Po upieczeniu delikatnie uchylić drzwiczki piekarnika i pozostawić tam sernik do ostygnięcia.

W tym czasie można wykonać krem.

Składniki na krem bazyliowy:

śmietanka kremówka 36% (używam śmietanki łowickiej)

1 łyżka żelatyny

1 łyżka cukru pudru

solidna garść świeżych liści bazylii

2 kostki lodu

odrobina zimnej wody

Jak wykonać?

Śmietankę ubić w głębokiej misce na bitą śmietanę z łyżką cukru pudru. Bazylię umyć, osuszyć na papierowym kuchennych ręczniku i zmiksować wraz z lodem. Musicie ją w trakcie zbierać ze ścianek. Dodać odrobinę wody, żelatynę i jeszcze kilka sekund miksować, aby się wszystko połączyło. Miksując śmietankę powoli wlewać płynną bazylię. Gotowy krem schłodzić przez 1-2h w lodówce, a następnie dekorować serniczki.

Sernik sam w sobie jest tak smaczny, że w zasadzie możecie jeść go bez dodatków. Po wyjęciu z piekarnika baza wygląda tak:

s2Oczywiście możecie go wykonać w normalnej blaszce, a nie formie muffinkowej. Można też podać go z domowym dżemem, posypany płatkami migdałów – wówczas mniej pójdzie w boczki 😉

s3

Zachęcam jednak do wypróbowania wersji z musem i skórką cytrynową, jest obłędnie pyszna! Mus po schłodzeniu w lodówce konsystencją przypomina ptasie mleczko, pięknie współpracuje ze szprycą i uzyskane wzorki zachowują swój kształt, więc dekorując serniczki możecie się również wyżyć artystycznie 😉

s4

Ciasto jest wilgotne i bardzo lekkie. Po przekrojeniu wygląda tak:

s5Jak już upieczecie to koniecznie dajcie znać, czy Wam smakuje 🙂 Mój eM. sądził, że krem jest miętowy, a to bazylia. Udanych wypieków i cudownego weekendu!



There are no comments

Add yours

Dodaj komentarz